Hej! Ostatnio nie mam czasu robić zdjęć. Nie,nie czas mam tylko aura za oknem nie sprzyja temu. Wczoraj kończyłam prezenty na dzień Babci. Niestety zapomniałam zrobić zdjęć przed zapakowaniem więc niestety ich nie zobaczycie. Dawno nie było postów decoupag'owych. Zainwestowałam w preparat do spękań, ale efekt mnie średnio zadowolił. A dzisiejszy tytuł od właśnie tego crackle i różyczki, która jest na pudełeczku.
Podoba Wam się?
Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem.
♥Weronika♥
Jej mi się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny motyw. Jaki preparat do spękań zakupiłaś, jednoskładnikowy?
OdpowiedzUsuńTak jednoskładnikowy. :)
UsuńŚliczne ! ;)
OdpowiedzUsuńJakie to urocze *-*
OdpowiedzUsuńHah, sama bym się ucieszyła, dostając takie cudeńko ^^